Rozmowa z oszustami podszywającymi się pod policjantów okazała się zgubna dla 85-letniej krakowianki. W poniedziałek (16 sierpnia) jej syn odebrał telefon z informacją, że CBŚP planuje akcję, której celem jest złapanie złodziei dybiących na mieszkanie oraz zgromadzone na koncie bankowym oszczędności seniorki. Oszust polecił wypłatę środków z konta i powiadomienie pracownika banku, że pieniądze będą przeznaczone na remont mieszkania. Następnie gotówka miała być pozostawiona na kole zaparkowanego samochodu. Gdy 85-latka nabrała wątpliwości, co do uczciwości rozmówcy, ten zagroził, że jej niezdecydowanie może popsuć plany rzekomym funkcjonariuszom CBŚP. Pozostawiona na kole samochodu kwota bliska 44 tysiącom złotych oczywiście błyskawicznie zniknęła, a kontakt z "policjantami" natychmiast się urwał. Wówczas kobieta zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa i zgłosiła sprawę prawdziwym funkcjonariuszom policji, którzy teraz usiłują wytropić bezczelnych złoczyńców.
PRZECZYTAJ: Pyton królewski znaleziony w Krakowie. Schował się pod autem

i