Zakopane nie należy do najtańszych miast, a już zlokalizowany na Krupówkach lokal Księstwo Góralskie to niemal synonim luksusu. Właśnie tam pojawiła się popularna tiktokerka Aga Testuja, która w krótkim nagraniu zrelacjonowała tę wizytę. Influencerka zamówiła kawę latte za 35 zł, brownie z sosem malinowym za 60 zł oraz kremówkę wadowicką za 50 zł. Ogólny rachunek wyniósł 159 zł, ponieważ została do niego doliczona opłata za serwis. Tiktokerka pochwaliła smak i sposób podania deserów, uwagi miała natomiast do obsługi, która jej zdaniem była nieco zagubiona. Największe negatywne emocje wzbudziły ceny. Aga Testuje uznała, że są one zbyt wysokie w porównaniu do zaoferowanej jakości.
- Jak mam płacić za tę ideę blichtru i prestiżu, to wymagam więcej. Zaburzona proporcja kawy latte oraz stosunek ceny do jakości zasługują na cenę 5,5 na 10 - podsumowała influencerka.
Nagranie udostępnione na tiktokowym kanale Aga Testuje zostało obejrzane już prawie milion razy. Wielu internautów nie kryło oburzenia cenami deserów w zakopiańskim lokalu.
- Nawet w Warszawie takich cen za tak małe desery czy za kawę nie widziałem - napisał Mati_Grati.
- Nie no tyle to nie - jjamg2.
- Byłem raz i więcej tam nie wejdę! kawa smakowała jak rozpuszczalna!!! prócz wystroju to jeden wielki badziew!!!! - Rex.
- w górach zdzierają, to nie że jest drogo ale po prostu zdzieranie, porównaniu do cen nadmorskich średnio o 1/2 więcej wszystko kosztuje - artartartur621.
- To są ceny dla turystów z Dubaju których w Zakopanym jest pełno. Oni nie narzekają - Iga Partyska.
- To miejsce głównie jest przeznaczone dla gości z bliskiego wschodu. Oni uwielbiają takie miejsca i ceny ich nie przerażają - Karolina.
- Ta kremówka niczym nie przypomina wadowickiej smiech na sali - Anna Łopataprincessa123.
- W okolicy są zdecydowanie lepsze i o wiele tańsze lokale wystarczy poszukac - Agnieszka.
- Kawa z automatu gdzie połowa to piana za takie pieniądze… rozbój w biały dzień XD to już nawet śmieszne nie jest - pasztetzdzika.