Turyści mieli zmierzać do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Niestety, mężczyzna nie utrzymał równowagi na śliskiej nawierzchni. Jak podaje RMF24.pl, wybił bark i zranił się w głowę.
Na miejsce wezwano śmigłowiec ratunkowy. Kiedy zbliżał się do podanej lokalizacji, upadła również turystka.
Obie osoby przetransportowano do Zakopanego, gdzie poszkodowani trafili pod opiekę lekarzy.