- We wtorek (6 listopada) dostaliśmy informację, że w weekend 32-letni turysta z województwa pomorskiego, który tymczasowo mieszka w Zakopanem, poszedł w góry w rejon Rysów. Od wtorku prowadzone są poszukiwania, w środę w akcję został włączony śmigłowiec - mówi nam Krzysztof Długopolski, ratownik dyżurny TOPR.
Zobacz też: Kolejni mundurowi biorą L4. „Czerwonka” dopadła strażaków w Małopolsce
Polecany artykuł:
- W środę o godzinie 13:00 ratownicy TOPR ujawnili zwłoki ludzkie w rejonie Buli pod Rysami. Na razie próbują dostać się do ciała, które znajduje się w miejscu trudno dostępnym. Do akcji zaangażowano śmigłowiec. Na razie nie wiemy, czy to ciało zaginionego turysty. Zwłoki zostaną przetransportowane i nasi policjanci wraz z prokuratorem będą je identyfikować - mówi nam podkom. Agnieszka Szopińska z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Czytaj też: Dramatyczna akcja TOPR-u. Ratownicy otrzymali informację, że 40-latek chce skoczyć z Giewontu
O zaginięciu poinformowali właściciele mieszkania, u których 32-latek wynajmował mieszkanie. Przed wyjściem w góry mówił, że ma zarezerwowany nocleg w schronisku w Morskim Oku. Kiedy mężczyzna nie wrócił do miejsca zamieszkania, zgłoszono jego zaginięcie.
Czytaj też
>>> Kraków: Nietrzeźwy 43-latek próbował wysadzić blok w Nowej Hucie
>>>Makabryczne odkrycie w Tarnowie. W mieszkaniu znaleziono zwłoki 57-latka. Leżały tam kilka tygodni
Zobacz TO WIDEO: