Wniosą krzyże do katedr
W liście do wiernych hierarcha przypomniał, że zgodnie z wolą papieża Franciszka Rok Jubileuszowy, obchodzony przez Kościół katolicki co 25 lat, rozpocznie się w diecezjach w Święto Świętej Rodziny, 29 grudnia. Tego dnia do katedr diecezjalnych uroczyście zostaną wniesione krzyże, które mają dla diecezji szczególne znaczenie, zarówno historyczne jak i artystyczne. Krzyże pozostaną w katedrach przez cały rok.
Do katedry na Wawelu zostanie wniesiona replika krzyża z Nowej Huty. W 1960 roku mieszkańcy wraz z biskupem Karolem Wojtyłą bronili go przed komunistami.
„Chcemy w ten sposób nie tylko przypomnieć dramatyczne, a równocześnie budzące nadzieje wydarzenia sprzed 64 lat, ale także nawiązać do słów, które św. Jan Paweł II Wielki wygłosił dnia 4 czerwca 1997 roku w Zakopanem”
– przekazał w liście abp Jędraszewski.
Jan Paweł II mówił wówczas o krzyżu na Giewoncie, "spoglądającym pod Bałtyk i będącym niemym, ale wymownym świadkiem czasów” i zaapelował, aby nie wstydzić się krzyża, aby go bronić. Dziękował też za przywrócenie krzyża do szkół, urzędów publicznych i szpitali. „Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie” – przekonywał papież.
Abp Jędraszewski broni krzyża i religii w szkołach
Zdaniem abpa Jędraszewskiego tamte słowa Jana Pawła II nadal są aktualne, bo "w niektórych urzędach naszego kraju postanowiono usuwać krzyże z przestrzeni publicznej w imię tzw. 'świeckiego państwa'”.
Metropolita krakowski stwierdził również, "że wraz z tą ideą, tak bardzo sprzeczną z naszą narodową tradycją, planuje się ograniczyć nauczanie religii w szkołach, a równocześnie wprowadzić obowiązkowy dla wszystkich uczniów przedmiot, w programie którego w imię zdrowia będzie się deprawowało umysły i sumienia już nawet małych dzieci”.
„Nie wolno nam do tego dopuścić” – zaapelował hierarcha i ocenił, że łamane jest konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci, a także łamane są inne prawa w kraju. Bronią przeciwko temu pozostaje – jak podsumował arcybiskup – modlitwa.