Arabowie opuszczają Zakopane, w ich miejsce turyści z Izraela
Sezon turystyczny w Zakopanem zdaje się nie mieć końca, bo mimo że turyści z krajów arabskich wracają już do swoich domów, godnie zastępują ich goście z Izraela - informuje "Gazeta Krakowska". Potwierdzają to dane z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej w Zakopanem. Co więcej, wśród turystów z tamtego kręgu geograficznego zaczynają dominować rodziny - jeśli w poprzednich latach polskie góry odwiedzali Izraelczycy, byli to przede wszystkim studenci i młodzież.
Sama obecność turystów z Izraela jest o tyle zaskakująca, że nikt nie spodziewał się ich przyjazdu akurat w tym roku, z uwagi na wojnę z Palestyną.
- Faktycznie obserwujemy w ostatnich dniach więcej takich gości. Większość z nich przyjeżdża z Izraela, ale także ze Stanów Zjednoczonych. Nie jest to aż taka liczba jak w przypadku Arabów - mówi "Gazecie Krakowskiej" Karol Wagner z TIG w Zakopanem.
Rekord odwiedzin Arabów w Zakopanem
Jeśli chodzi o turystów z Kuwejtu, Arabii Saudyjskiej i innych państw arabskich, to stanowili oni aż 12 procent wszystkich gości, którzy odwiedzili stolicę Tatr w czasie tegorocznych wakacji. W porównaniu z poprzednim rokiem ich liczba wzrosła aż o ok. 40 procent.