Mroźna noc w Małopolsce. Temperatura spadła poniżej minus 20 st. Celsjusza
Najpierw intensywne opady śniegu, a później arktyczny mróz. W tym przypadku prognozy synoptyków całkowicie się potwierdziły. Ciepłolubnym mieszkańcom naszego województwa szczególnie we znaki dała się noc z wtorku na środę (13/14 grudnia). W jej trakcie temperatura spadła nawet poniżej minus 20 st. Celsjusza. Jak podaje Radio Kraków, najzimniej było w Poroninie, gdzie odnotowano niemal minus 20,5 st. Celsjusza. To nawet chłodniej niż na Kasprowym Wierchu. Na tatrzańskim szczycie termometry wskazały "zaledwie" minus 15 st. Celsjusza. Podobne warunki termiczne odnotowano w Zakopanem, a nieco chłodniej było w Mszanie Dolnej i Makowie Podhalańskim. Cieplej było natomiast w największych miastach Małopolski. W Krakowie termometry wskazały minus 12 st. Celsjusza, a w Tarnowie słupek rtęci zatrzymał się przed dziesiątą kreską poniżej zera.
Odpoczniemy od arktycznych mrozów. Będzie cieplej
Zgodnie z zapowiedziami synoptyków IMGW, w najbliższych dniach nieco odpoczniemy od arktycznych mrozów. Będzie cieplej, choć oczywiście nie można się spodziewać głębokiej odwilży. W trakcie dnia temperatura nieśmiało przebije zero stopni Celsjusza, po zmroku termometry znowu wskażą wartości ujemne. Nawet w nocy mróz ma być jednak tylko "jednocyfrowy", czyli temperatury nie spadną poniżej minus 10 st. Celsjusza. Niestety ocieplenie potrwa krótko. W weekend musimy przygotować się na kolejną dawkę mrozu.
Polecany artykuł: