Atak zimy w Małopolsce. IMGW ostrzega przed oblodzeniami
Meteorologiczna zima rozpoczyna się 1 grudnia, ale do Małopolski dotarła już kilkadziesiąt godzin wcześniej. Początek tygodnia będzie stał pod znakiem opadów marznącego deszczu oraz deszczu ze śniegiem. Maksymalne temperatury powietrza ledwo przekroczą zero stopni Celsjusza, a na Podhalu termometry wskażą wartości ujemne. Pod koniec tygodnia, w tej części Małopolski można się już spodziewać solidnych mrozów z temperaturami wynoszącymi - 10 stopni Celsjusza. Takie warunki pogodowe sprawią, że kierowców czeka horror. Na jezdniach pojawi się "szklanka", co znacząco pogorszy przyczepność pojazdów poruszających się po małopolskich drogach. IMGW ostrzega przez oblodzeniami, które mają się utrzymywać do poniedziałkowego (29 listopada) południa.
PRZECZYTAJ: Kraków. Makabra na ul. Mogilskiej. Znaleźli zwłoki przy torach! [ZDJĘCIA]
Najgorsza sytuacja panuje w południowo-wschodniej części województwa małopolskiego. W powiecie gorlickim obowiązuje żółty alert IMGW spowodowany oblodzeniami. Kto nie wymienił jeszcze opon na zimowe, powinien zrobić to jak najszybciej. W innym przypadku podróż samochodem może być prawdziwą gehenną.
- Podkreślamy, że warunki na drogach będą niebezpieczne. Padać będzie mokry śnieg, a nawierzchnie dróg i chodników mogą zamarzać. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych - ostrzega IMGW.
ZOBACZ: Ola i Dawid zginęli w Tylmanowej. Przeżyło tylko dziecko [NOWE FAKTY]