Jędraszewski o tabletce "dzień po". "Niszczy organizmy młodych kobiet"
Pod koniec stycznia 2024 r. do Sejmu wpłynął rządowy projekt projekt nowelizacji Prawa farmaceutycznego, dotyczący dostępu do antykoncepcji awaryjnej, czyli do tzw. tabletki "dzień po". Polski Episkopat nie jest zwolennikiem tego rozwiązania. Księża w całym kraju krytykują ten pomysł. Jednym z nich jest m.in. metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. - Tragedią jest umożliwianie młodym dziewczętom korzystanie z tabletki "dzień po", która zachęca do życia wbrew Dekalogowi i niszczy organizmy młodych kobiet - napisał w poniedziałek (12 lutego) na portalu X abp. Marek Jędraszewski, który jest też zastępcą przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Na wpis Jędraszewskiego odpowiedziało ponad tysiąc użytkowników X.
Przypomnijmy, że 2 stycznia Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski (KEP) ds. Bioetycznych opublikował stanowisko wyrażające poważne zastrzeżenia wobec zapowiedzi rządu o udostępnieniu pigułki. Autorzy oświadczenia opublikowanego na stronie KEP uważają, że "nauki biologiczne, a zwłaszcza genetyka i embriologia, jednoznacznie potwierdzają, że początek życia nowej istoty ludzkiej ma miejsce w procesie zapłodnienia". Ich zdaniem "powstaje wtedy genetycznie odrębna, niepowtarzalna, dynamicznie rozwijająca się istota ludzka, nazywana na tym etapie rozwoju zarodkiem lub embrionem".
Tabletka "dzień po" - jak działa?
Tabletka "dzień po" to potoczna nazwa antykoncepcji awaryjnej. Stosowana jest po odbytym, niezabezpieczonym stosunku seksualnym lub kiedy inne metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Tabletka "dzień po" zapobiega zapłodnieniu blokując owulację. Tabletki są przeznaczone do stosowania w sporadycznych przypadkach i nie mogą zastępować stałej metody antykoncepcyjnej.