Polecany artykuł:
Kraków jest tłem "Czerwonego Pająka", ale nie jako miasto znane z pocztówek. - Specjalnie szukałem takich miejsc, które będą zagadką nawet dla mieszkańców Krakowa. Nie chciałem miejsc zgranych. Eksplorowałem dzielnicę Podgórze, Zakrzówek. Unikałem miejsc, które są łatwo rozpoznawalne. To było dla mnie wyzwanie. Ja sobie nie wyobrażam mojego bohatera na Rynku Głównym pod kościołem Mariackim - mówi Marcin Koszałka, reżyser.
Scenariusz filmu jest inspirowany m.in. historią Karola Kota, mordercy nazywanego "Wampirem z Krakowa". Kot dopuścił się dwóch zabójstw, dziesięciu prób morderstwa oraz czterech podpaleń. Psychiatrzy orzekli jego poczytalność i pełną świadomość. "Krakowski wampir" został skazany na śmierć przez powieszenie. Został stracony w maju 1968 roku.
"Czerwony Pająk" został już doceniony za granicą, m.in. na prestiżowym festiwalu w Karlowych Warach w Czechach. W filmie zobaczymy Filipa Pławiaka, Małgorzatę Foremniak, Adam Woronowicza, Julię Kijowską i Wojciecha Zielińskiego.
- Pamiętam, że chociażby do sceny zabójstwa przygotowywaliśmy się strasznie precyzyjnie. Mieliśmy szereg konsultacji i omawialiśmy wszystko: jak upada ciało pod ciosem, w jaki sposób układają się wszystkie ciecze, jak odskakuje głowa, co się dzieje. Cała fizjologia z tym związana. To była porażająca wiedza - mówi odtwórczyni roli Danki, Julia Kijowska.
Posłuchaj materiału Marcela Wandasa, reportera Radia ESKA: