Baner "Strajku Kobiet" zawisł na krzyżu na Giewoncie. Internauci podzieleni: "Cudownie", "beznadziejna akcja" [FOTO]

- Giewont zdobyty! - poinformował na swoim fanpage'u Strajku Kobiet Podhale. Jak zaznaczyli pomysłodawcy, baner został ściągnięty od razu po akcji. Czytaj też: Andrzej Duda dotarł... na Giewont! Internauci mówią o masakrze [ZDJĘCIE]

Pomysł, aby na krzyżu zawiesić baner "Strajku Kobiet" spotkał się z różnymi reakcjami Internautów.

• Agnieszka: Brawo dziewuchy! I hasło jak najbardziej bliskie Podhalu. I nie tylko zresztą tam..
• Sebastian: Popieram strajk, ale góry to nie miejsce na politykę! Beznadziejna ta akcja
• Regina: Jestem na tak, jasny i wyraźny przekaz! Brawo #ogólnopolski strajk kobiet Podhale!
• Sabina: Przesłanie ok, zgadzam się, ale krzyż to nie miejsce na baner!!!

Do sprawy odniósł się szczeciński radny PiS Dawid Małecki:

- Atakowanie kolejnych miejsc ważnych dla katolików, tym jest "partia czarnego protesty", w którą lewica chce wciągnąć Polki, które jedynie mają inne zdanie ws. aborcji niż my. Większość tych kobiet nie akceptuje dewastacji, profanacji, zakłócania Mszy.

Niedzielna akcja na Giewoncie to kolejny element Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Przypomnijmy. Protesty wybuchły, gdy 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodna z konstytucją. Póki co jednak, wyrok nie został opublikowany.

Czytaj też: Gwiazda disco polo o protestach: "Walczycie o śmierć dla niepełnosprawnych dzieci". Krytykuje też celebrytów

Wśród postulatów Ogólnopolskiego Strajku Kobiet znajdują się żądania m.in. aborcji na życzenie, dymisji rządu i rozdziału Kościoła od państwa.