Barbara Nowak z policyjną ochroną? Kurator otrzymuje anonimy
Barbara Nowak mieszka razem z mężem w Nowej Hucie. Jest to lokal komunalny, zaproponowany przez miasto w zamian za opuszczenie mieszkania należącego do XII LO w Krakowie, gdzie państwo Nowakowie mieszkali przez prawie 30 lat. Portal Miasto Pociech poinformował, że w pobliżu nowego lokum małopolskiej kuratorium oświaty często można się natknąć na funkcjonariuszy policji. Taką relację przedstawiły inne osoby mieszkające w tej okolicy, sugerując, że Barbarze Nowak mogła zostać przyznana policyjna ochrona. Tej informacji nie chciał jednak potwierdzić rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń. Funkcjonariusz stwierdził, że policja nigdy nie informuje o ewentualnym przyznaniu ochrony, ani szczegółach prowadzonych w tym zakresie działań. Również sama Barbara Nowak nie chciała potwierdzić, czy policyjna ochrona została jej przyznana, choć stwierdziła, że istnieją podstawy, by takie wsparcie mundurowych zostało jej udzielone. Małopolska kurator oświaty otrzymuje bowiem anonimy zawierające groźby karalne.
PRZECZYTAJ: Piotr Gliński odmówił Teatrowi im. Słowackiego. Minister zacytował Mickiewicza
W odpowiedzi dla portalu Miasto Pociech Barbara Nowak skarżyła się na różne formy agresji, które ją spotykają. Wspomniała między innymi o atakach słownych na ulicy (mają się ich dopuszczać głównie młodzi mężczyźni), nagrywaniu jej telefonami komórkowymi, czy wreszcie pisemnych wiadomościach, których anonimowi nadawcy życzą śmierci jej samej oraz jej bliskim. Małopolska kurator oświaty miała również doświadczać hejtu w Internecie, jednak śledczym nie udało się ustalić tożsamości stalkera gnębiącego szefową kuratorium. Barbara Nowak podkreśliła, że nigdy sama nie zwróciła się o udzielenie policyjnej ochrony, ponieważ jako osoba publiczna jest świadoma zagrożeń związanych z pełnioną funkcją. Równocześnie nie zaprzeczyła jednak, by ochrona została jej przydzielona. Przypomnijmy, że w zeszłym miesiącu Barbara Nowak wywołała burzę swoją opinią na temat spektaklu pt. "Dziady" w reżyserii Mai Kleczewskiej. Wcześniej między innymi oskarżyła osoby LGBT o promowanie pedofili.
ZOBACZ: Małopolska. 27-latek zapomniał o maseczce. Na widok policjantów wpadł w popłoch