- Czasem lepiej przemilczeć słowa, które się cisną na usta... Suczka, która co najmniej od wczoraj była przywiązana na Nowym Bieżanowie przy torach, pojechała dziś do schroniska. Być może ktoś z Państwa rozpoznaje ją i jest w stanie udzielić nam informacji do kogo należy - napisano na Facebooku Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Tymczasem schronisko dla bezdomnych zwierząt przy ul. Rybnej w Krakowie pęka w szwach. Wszystko z powodu remontu, ale też drastycznie rosnącej liczby oddawanych zwierząt. Niektórzy mieszkańcy stolicy Małopolski oddają psy i koty do schroniska przed wyjazdem na wakacje, pozbywając się "problemu". Władze schroniska apelują o rozwagę i proszą o pomoc!