"W ostatnich dniach nasiliły się akty wandalizmu" - tak zarządca osiedla mieszkaniowego przy ulicy Bulwarowej, w krakowskiej Nowej Hucie, wyraził się o tym, że okoliczne dzieci pomalowały chodniki i murki kredą. Rozesłał w tej sprawie maile do mieszkańców podkreślając, że kreda jest trudna do zmycia. W odpowiedzi, Nowohucianie postanowili... pomalować kredą więcej chodników.
- Chcemy uwolnić kredę spod opresji tego zarządcy i chcemy nią spokojnie, swobodnie operować, władać, i kreślić na chodnikach wszystko to, co najgorsze, czyli: Domki, serduszka, kwiatki, pieski i rodzinki trzymające się wspólnie za ręce - mówi Grzegorz Ziemiański z grupy "Nowohucianie".
W swoim mailu, zarządca osiedla zapowiedział, że "kolejne tego typu akty wandalizmu będą zgłaszane na policję". Policja, jednak nie ma zamiaru nikogo za to karać.
- Takim dobrym rozwiązaniem tego problemu, jest po prostu usiąść do rozmowy, zarówno mieszkańcy jak i przedstawiciele wspólnoty mieszkaniowej, i wyznaczenie takich miejsc, gdzie te dzieci mogą sobie normalnie tą kredą rysować - mówi sierżant sztabowy Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji.
Zarządca przesłał nam oświadczenie w tej sprawie. Napisał do mieszkańców osiedla przy Bulwarowej drugiego maila, w którym przyznaje, że popełnił błąd i przeprasza wszystkich, którzy poczuli się oburzeni.