Kraków. Bezdomny urządził sobie legowisko w altanie śmietnikowej. Interweniowała straż miejska
W poniedziałek, 19 grudnia straż miejska została zaalarmowana, że w altanie śmietnikowej na os. Jagiellońskim w Krakowie śpi bezdomny mężczyzna. Zgłaszającą była mieszkanka osiedla, która wyrzucając śmieci natknęła się na leżącego 45-latka. Ze względu na panujący mróz groziła mu śmierć z wychłodzenia. Tym bardziej, że za osłonę od zimnej nawierzchni służyły mu wyłącznie kartony. Strażnicy pobiegli do znajdującej się obok siedziby Transportu-Sanitarnego, prosząc o pomoc w ogrzaniu znalezionego mężczyzny.
Pomoc dotarła w ostatniej chwili. Temperatura ciała mężczyzny drastycznie spadła
Kilka minut później mężczyzna został umieszczony w pojeździe TS, gdzie pod czujnym okiem służb czekał na przyjazd wezwanych na miejsce ratowników. Po przybyciu karetki pogotowia został przebadany. Okazało się, że temperatura jego ciała spadła do 25 stopni Celsjusza. Bezdomny trafił do szpitala. Na szczęście udało się go uratować. Dłuższy pobyt na mrozie mógłby się dla niego skończyć tragicznie. Służby apelują o niepozostawianie obojętnym na los osób bezdomnych i samotnych, szczególnie narażonych na niebezpieczeństwo związane z niskimi temperaturami.