Policjanci pełniący służbę patrolową na jednym z parkingów przed galerią handlową zauważyli samochód z włączonym silnikiem. W środku nikogo nie było.
Polecany artykuł:
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, gdzie jest kierowca. Podeszli do zaparkowanego nieopodal mercedesa, gdzie siedziało dwóch mężczyzn. Ci na widok policjantów zaczęli zachować się nerwowo. Zostali wylegitymowani. Podczas kontroli pojazdu okazało się, że w samochodowym schowku znajdują się ukryte dwie sztuki broni i 25 tysięcy złotych.
Kierowca mercedesa nie miał dokumentacji, która mogłaby potwierdzić legalność broni. W związku z tym została ona przekazana do Laboratorium Kryminalistycznego Policji w Krakowie, gdzie będą przeprowadzone szczegółowe badania balistyczne.
Po sprawdzeniu okazało się, że kierowca mercedesa jest osobą bezdomną, która mieszka w przytułku. Policjanci ustalają pochodzenie broni i zabezpieczonej gotówki.