Bronowianka wraca do gry! Marzą o tym, by klub znów był potęgą
KS Bronowianka ma blisko 100 lat. Klub został założony przed wojną w Bronowicach w 1935 roku. To ta słynna wieś z dramatu Wesele napisanego przez Stanisława Wyspiańskiego.
Od samego początku w klubie kopano piłkę. Kopie się ją do dnia dzisiejszego. Jednak największe sukcesy Bronowianki związane są z tenisem stołowym. Panie cztery razy zdobywały brązowy medal na zakończenie rozgrywek w ekstraklasie.
Klubu nie wykończyła ani komuna, ani Balcerowicz. Prawie udało się to wirusowi COViD-19. Głównym źródłem utrzymania klubu są pieniądze pochodzące z wynajmu lokali. Gdy przyszła pandemia lokale nie mogły funkcjonować i przez to przestały wpływać pieniądze do kasy kluby. Władze Bronowianki podjęły trudną decyzję o wycofaniu swojej drużyny z rozgrywek na najwyższym poziomie.
Teraz po pandemii Bronowianka wróciła na swoje normalne tory. Niektórzy uważają, że jeszcze nigdy na sali treningowej nie wylewano tyle potu. Przyszłość klubu jest w rękach młodych, uzdolnionych dziewczyn.
Prezesowi KS Bronowianka, Kazimierzowi Skrzypkowi zadaliśmy dwa pytania.
Jak wygląda aktualnie sytuacja sekcji TS KS Bronowianka?
- Marzy nam się, aby Bronowianka znów była potęgą tenisa stołowego w Polsce. W trakcie i po pandemii, nastały w klubie „chude” lata związane z trudną sytuacją finansową klubu, z których pomału wychodzimy. Klub utrzymuje się głównie z wynajmu obiektów oraz dotacji otrzymywanych z Urzędu Miasta. W czasie pandemii, gdy obiekty klubu były zamknięte, nie było wpływów z ich wynajmu a rachunki za media, podatki i pracowników musieliśmy przecież opłacać. Sytuacja ta zmusiła nas do znacznej redukcji kosztów, w tym, do wycofania naszej najlepszej drużyny z rozgrywek ekstraklasy tenisa stołowego. W związku z tym faktem, kilka bardzo dobrych zawodniczek od nas odeszło i musieliśmy nieco obniżyć poziom sportowy. Aktualnie nasza drużyna kobiet rywalizuje w pierwszej lidze. Przy klubie Bronowianka został utworzony Ośrodek Szkolenia dzieci i młodzieży PROTS, zatrudniliśmy nowy sztab trenerski (Rafał Utylski i Maciej Karmoliński) i mamy nadzieję małymi krokami wyprowadzić sekcję tenisa stołowego ponownie do grona najlepszych klubów tenisa stołowego w Polsce.
Jakie cele na sezon 2023/24 stawia sobie sekcja tenisa stołowego KS Bronowianka?
- Mamy kilka celów, które się ze sobą ściśle wiążą. Chcielibyśmy zdobyć co najmniej tyle samo, co w ubiegłym sezonie medali w MP kategorii młodzieżowych. W ubiegłym sezonie było ich 9. Szkolenie dzieci i młodzieży jest i zawsze było dla nas priorytetem i z tym również wiąże się nasz cel nr dwa- mianowicie, rozwijanie sekcji naborowej dla najmłodszych dzieci, poprzez zacieśnianie współpracy ze szkołami i przedszkolami. No i oczywiście nasz główny cel na przyszłe lata, to wprowadzenie I drużyny kobiet do Ekstraklasy Kobiet, w której będą grały nasze wychowanki oraz wprowadzenie do I ligi drugiej drużyny kobiet co pozwoli młodym zawodniczkom przygotowywać się do gry w Ekstraklasowej drużynie. Poza tym chcemy utrzymać drużynę chłopców w II lidze mężczyzn ( w tym roku awansowali do tej ligi) a w przyszłości, by chłopcy również awansowali do I ligi mężczyzn.