Do sytuacji doszło na początku czerwca tego roku, w jednym z autobusów MPK jadących w kierunku Pleszowa na obrzeżach Nowej Huty. Napastnicy przy użyciu maczet, gazu pieprzowego i niebezpiecznych narzędzi ranili nastolatka w koszulce klubu piłkarskiego. Agresorzy nie zwracali uwagi na to, że w autobusie są osoby starsze i dzieci.
- Ludzie, którzy byli wewnątrz autobusu gwałtownie odsuwali się, widać na monitoringu jak kobieta swoim własnym ciałem usiłuje zasłonić dwójkę dzieci, z którymi podróżowała - relacjonuje Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
ZOBACZ PRZERAŻAJĄCE NAGRANIE:
Nowe fakty przerażają
Na jaw wyszły nowe fakty, okazuje się bowiem, że sprawcy powiązani są ze środowiskiem pseudokibiców Wisły Kraków, a ofiara była wierna innej krakowskiej drużynie. Akt oskarżenia w tej sprawie dotyczy ośmiu osób i trafił już do krakowskiego sądu. Oskarżeni przyznają się do winy i chcą dobrowolnie poddać się karze.
Z kolei w sprawie niepełnoletnich uczestników ataku prowadzona jest osobna sprawa w sądzie dla nieletnich.
Czytaj więcej o brutalnym ataku TUTAJ.
Polecany artykuł: