Do stojącego na przystanku 59-latka podeszło dwóch nieznanych mu mężczyzn. Jeden z nich zażądał wydania wszystkich cennych przedmiotów, w szczególności gotówki, po czym wyrwał poszkodowanemu portfel. Drugi ze sprawców przytrzymywał 59-latka aby uniemożliwić mu opór i ucieczkę. Następnie złodziej dotkliwie pobił zaatakowanego mężczyznę.
Po kradzieży i pobiciu sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Poszkodowany mężczyzna wezwał na miejsce policjantów. Funkcjonariusze bardzo szybko wytypowali głównego sprawcę przestępstwa - to znany policji 37-mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna niedawno opuścił więzienie. Odbywał karę za kradzieże i rozboje. Decyzją sądu został aresztowany i ponownie trafił za kratki. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności, przy czym kara ta może być zwiększona z uwagi na recydywę.
Nadal trwają poszukiwania drugiego ze sprawców.