Brzeźnica: Ożeniłam syna, trzy dni później ulewa zniszczyła nasz DOM

2021-07-20 20:42

W nocy ze środy na czwartek potworna ulewa zniszczyła dom Zofii Kowalczyk (64 l.), w mgnieniu oka zerwała dach, zdemolowała samochód świeżo upieczonej synowej. Trzy dni wcześniej kobieta ożeniła syna. Nie zdążyła nacieszyć się szczęściem młodych, bo żywioł nie miał dla nich litości. Sołtys wsi zorganizował zrzutkę dla nowożeńców i ich rodziny na odbudowę budynku.

To był moment! W ciągu kilku minut potworna burza pozbawiła ich dachu nad głową .

Zaczęło się około północy. Nie wiedzieliśmy gdzie uciekać, otworzyliśmy drzwi a tam już leżały belki. Zorientowaliśmy się, że burza musiała zerwać dach – opowiada nam Zofia Kowalczyk. Faktycznie połowa jej domu nie ma dachu. Woda zalała piętro, które było świeżo po remoncie. 

Trzy dni przed burzą ożeniłam syna. Piotrek i Kasia tuż przed ślubem wyremontowali sobie górę, którą ulew zniszczyła. Zdążyli się nią nacieszyć zaledwie trzy dni – dodaje pani Zofia. 

Dom Zofii Kowalczyk to jedyny budynek, który ucierpiał podczas nawałnicy. Jego odbudowa i remont zalanego mieszkania na pewno będzie bardzo kosztowny. 

Sołtys Brzeźnicy zorganizował zrzutkę, by pomóc w odbudowie domu.

– Zerwany dach, uszkodzona płyta domu, uszkodzone dwa samochody, zniszczone wyposażenie domu. To tylko początek wszystkich zniszczeń. Kasia i Piotr 10 lipca powiedzieli sobie sakramentalne TAK. Cztery dni później matka natura dołączyła do najlepszych życzeń dla pary młodej i obdarzyła ich niesamowitym prezentem, którego nikt się nie spodziewał i nikt by sobie nie życzył – napisał pan Wojciech.

Tutaj można pomóc nowożeńcom i ich rodzinie w odbudowie domu: https://zrzutka.pl/jmrtxc

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają