Były wiceprezydent Krakowa trafił do więzienia. Tomasz Sz. przyjął gigantyczną łapówkę

Korupcja w Krakowie. Były wiceprezydent Tomasz Sz. trafił za kraty

Skazany za korupcję były wiceprezydent Krakowa Tomasz Sz. wreszcie trafił za kraty. Jak podaje portal Love Kraków, polityk zgłosił się do odbycia kary, a na wolność ma wyjść w styczniu 2026 roku, o ile nie otrzyma przedterminowego warunkowego zwolnienia. Prawomocny wyrok skazujący wobec Tomasza Sz. zapadł w 2017 roku, jednak były wiceprezydent (pełnił tę funkcję w latach 1998-2001) przez dłuższy czas unikał odsiadki, starając się o odroczenie wykonania kary ze względów zdrowotnych. Przypomnijmy, że Tomasz Sz. został skazany za przyjęcie w 1999 r. łapówki w wysokości 120 tysięcy złotych w zamian za pomoc dwóm biznesmenom w sprzedaży nieruchomości na Woli Justowskiej. Działki po zawyżonej cenie kupił krakowski samorząd.

Drugim skazanym w tej sprawie politykiem jest były wojewoda małopolski Jerzy A., który przyjął łapówkę w wysokości 200 tysięcy złotych. On we wrześniu 2021 roku wyszedł z więzienia na zwolnienie warunkowe. Dodatkowo sąd zobowiązał obu skazanych do częściowego naprawienia powstałej w wyniku ich działalności szkody i nakazał im zapłatę odpowiednio 300 tys. i 500 tys. złotych. Wyroki uniewinniające usłyszeli natomiast pozostali członkowie ówczesnego zarządu miasta Krakowa.