Swojego entuzjazmu nie kryje Hanna Synowiec, mama 12-letniego Kuby, który cierpi na porażenie mózgowe i nie ma szans na normalne życie. - Jeśli musielibyśmy gdzieś wyjechać, to możemy tu Kubę zostawić. Są czasami takie życiowe sytuacje, na przykład zdrowotne. W takiej sytuacji Kuba będzie miał zapewnioną opiekę i będzie pod fachowym okiem - mówi. - Pod opieką Hospicjum jesteśmy od roku. Tu pracują chodzące anioły! Są jak jedna wielka rodzina. Wszyscy bardzo pomocni, troszczący się o Kubę i o całą rodzinę.
Kompleks oparto na nowoczesnym projekcie. Drewniany szkielet zakłada rozbudowę z wykorzystaniem elementów modułowych. To pozwoli zaoszczędzić w przyszłości znaczne środki. Centrum Opieki Wyręczającej to w skali kraju projekt unikatowy, ale bardzo potrzebny. - Mamy wiele planów, na pewno nie spoczniemy na laurach. Celem jest stworzenie u nas, tutaj w Krakowie, wzorcowego ośrodka, niosącego opiekę hospicyjną - dodaje Wojciech Glac, wiceprezes zarządu Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci.
Pod opieką ośrodka znajdują się teraz 52 rodziny z całej Małopolski. Można im pomóc oddając 1% podatku dla Centrum Opieki Wyręczającej. Niezbędne informacje są dostępne na stronie mhd.org.pl.