Warzywniaki, stragany, stoiska na miejskich targowiskach powoli zaczynają się na nich pojawiać najbardziej wyczekiwane - polskie truskawki. Owoce z rodzimych upraw zachęcają intensywnym zapachem i słodkim smakiem, ale z pewnością nie… ceną. W krakowskich, osiedlowych warzywniakach za kilogram tych czerwonych owoców trzeba zapłacić nawet 25 złotych.
Nieco lepiej sytuacja wygląda na Placu Imbramowskim - ceny truskawek zaczynają się tutaj od 15 zł za kilogram i wahają się do 20 złotych. Na niektórych stoiskach krajowe owoce kosztują jednak nawet 25 złotych. Skąd wynika wysoka cena truskawek?
- Na ceny na pewno będzie miała wpływ epidemia koronawirusa, ponieważ brakuje siły roboczej. Jeżeli nic się nie zmieni w sprawie przyjazdu pracowników z Ukrainy, nie pozyskany na rynku krajowym tyle rąk do pracy przy zbiorach - mówią w rozmowie z Super Expressem przedstawiciele Stowarzyszenia Plantatorów Truskawek.
Podkreślają też, że ten rok jest bardzo ciężki dla plantatorów nie tylko z powodu epidemii, ale także z powodu zagrożenia przymrozkami i suszą, co wiąże się z większymi nakładami pracy i mniejszym zbiorem. To z kolei przełoży się na ceny truskawek - dodają w SPT.