Kraków. Podwiózł kolegę na komisariat, teraz sam ma problemy
W poniedziałek, 31 lipca w siedzibie Komisariatu Policji VII w Krakowie zjawił się mężczyzna, który chciał złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na swoją szkodę. Towarzyszył mu kolega ewidentnie znajdujący się pod wpływem alkoholu. Po zakończeniu czynności obaj mężczyźni wyszli z komisariatu i weszli do samochodu. Jeden z funkcjonariuszy wydziału dochodzeniowo-śledczego zauważył, że za kierownicą usiadł pijany 51-latek, który towarzyszył zgłaszającemu przestępstwo.
Mundurowy natychmiast wybiegł z budynku i wspólnie z kierownikiem ogniwa wywiadowczo-patrolowego, podjęli interwencję wobec mężczyzny, który rozpoczął jazdę pojazdem. Po krótkim pościgu samochód został zatrzymany do kontroli. Mężczyzna został przebadany alkomatem. Okazało się, że miał on 2 promile alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialnym kierowcą był mieszkaniec Krakowa. Ponadto w policyjnej bazie znajdowała się adnotacja, że ma on cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.