W środę, 4 sierpnia, na ul. Witosa w Chrzanowie (woj. małopolskie) doszło do makabrycznego zdarzenia. Rottweiler spacerował wraz z właścicielem, który nie zadbał o to, aby jego pies miał na sobie kaganiec. Agresywny rottweiler tylko czekał na okazję i zerwał się ze smyczy, nie robiąc sobie nic z obecności właściciela. Krwiożercza bestia rzuciła się na innego, dużo mniejszego psa. Czworonóg był bezradny w starciu z rottweilerem. Pies złapał swoją ofiarę w paszczę i miotał nim niczym szmacianą lalką. Właściciel agresywnego psa był bezradny i nie potrafił powstrzymać swojego "pupila" przed atakiem. Podobnie było z właścicielką zaatakowanego psiaka, która mogła jedynie krzyczeć i płakać na widok tego, co z jej pieskiem robił agresywny rottweiler.
Rottweiler terroryzuje mieszkańców. Co na to policja?
Niestety, to nie pierwszy raz, kiedy rottweiler z osiedla Młodości atakuje inne psy. Trzy tygodnie temu doszło do podobnej sytuacji. Mieszkańcy są bezradni. Boją się nie tylko o swoje zwierzęta, ale też o swoje zdrowie. Winą obarczają nie tylko właściciela rottweilera, ale i policję. - Nóż w kieszeni się otwiera na głupotę właściciela, który ewidentnie chce, by jego pies robił krzywdę innym. Kiedyś może zaatakować dziecko i dojdzie do tragedii! Czy dopiero wtedy policja zainteresuje się na poważnie tą sprawą? - grzmią mieszkańcy.
Policjanci tłumaczą, że ukarali właściciela rottweilera mandatem w wysokości 500 zł. Podobno mężczyzna otrzymał już kilka mandatów za podobne przewinienia, ale jak widać, nie robi to wrażenia na właścicielu czworonoga. W przypadku zaatakowania przez psa człowieka takie zwierzę odbierane jest właścicielowi i trafia na obserwację do weterynarza. Jeśli lekarz uzna, że zwierzę zachowuje się w sposób nieodpowiedni lub właściciel nieodpowiednio się nim zajmuje, to sąd obligatoryjnie podejmuje decyzję o odebraniu psa.
Polecany artykuł:
Jaka kara dla właściciela psa, który atakuje inne zwierzę?
W przypadku zaatakowania przez psa zwierzęcia prawo jest bardziej pobłażliwie. W przypadku jednorazowego incydentu właściciel psa zazwyczaj karany jest mandatem, natomiast jeśli taka sytuacja powtarza się, policja powinna złożyć zawiadomienie o wykroczeniu. Na tej podstawie powinien zostać skierowany przez policję wniosek do sądu o ukaranie właściciela. Gdy sprawa zostanie zakończona, właściciel poszkodowanego zwierzęcia może złożyć wniosek do sądu cywilnego o zadośćuczynienie.
Polecany artykuł: