Do zdarzenia doszło dokładnie o godzinie 23:52 w niedzielę. Policjanci, którzy prowadzili działania w ramach akcji "Trzeźwość" na autostradzie A4 w rejonie węzła Kraków Południe usiłowali zatrzymać do kontroli kierującego oplem. Ten pomimo wyraźnych sygnałów - ominął funkcjonariusza i oddalił się w kierunku Zakopanego. Mundurowi ruszyli w pościg.
- W trakcie pościgu policjanci nadawali sygnał do zatrzymania w postaci sygnałów błyskowych, dźwiękowych jak również świateł drogowych. Kierujący nie reagował na powyższe sygnały a na skrzyżowaniu ulicy Zakopiańskiej z ulicą Taklińskiego nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej przejeżdżając przez nie na czerwonym świetle. Tuż za tym skrzyżowaniem na wjeździe do stacji paliw Orlen kierujący został zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów KAP - relacjonuje Komisariat Autostradowy Policji.
Polecany artykuł:
Okazało się, że kierującemu już trzykrotnie cofnięto uprawnienia do kierowania, posiadał on także dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna nie posiadał też aktualnych badań technicznych samochodu, dlatego zatrzymano mu dowód rejestracyjny.
O dalszym postępowaniu względem kierowcy zdecyduje sąd.