Kolejni mundurowi biorą L4. „Czerwonka” dopadła strażaków w Małopolsce

Problem z masowymi zwolnieniami lekarskimi dotyczy całej Polski. Każdy ma prawo chorować, ale w tym przypadku mamy do czynienia z ewidentną formą protestu służb mundurowych, który rozpoczął się w lipcu wielką manifestacją w stolicy. Tym razem jest to inicjatywa oddolna. Funkcjonariusze wskazują na przemęczenie, stres, wielką odpowiedzialność w kiepsko płatnej pracy.

Zobacz też: Rośnie liczba zachorowań na odrę! Czy grozi nam epidemia? Sprawdziliśmy, jak jest w Małopolsce!

„Czerwonka” dopadła strażaków w Małopolsce

Komendant główny straży pożarnej wydał polecenie swoim podwładnym, by codziennie do godziny 10:00 raportowali o liczbie funkcjonariuszy na zwolnieniach lekarskich z poszczególnych jednostek ratowniczo-gaśniczych.

- Rzeczywiście, zauważamy większą zachorowalność wśród strażaków z Komedy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. W Krakowie na 500 osób pracujących w systemie zmianowym dzisiaj na zwolnieniu L4 przebywa 38 strażaków. Ciągłość służby jest zachowana, także nie trzeba obawiać się o bezpieczeństwo. Rano dostajemy informację, ile strażaków przebywa na zwolnieniu i uzupełniamy te braki funkcjonariuszami, którzy mają dyżury domowe i w razie potrzeby są w gotowości - mówi nam kpt. Bartłomiej Rosiek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.

Czytaj też: Kraków: Nietrzeźwy 43-latek próbował wysadzić blok w Nowej Hucie

- W powiecie krakowskim ta ilość zwolnień jest największa, ze względu na to, że to największy garnizon, podobnie w powiecie chrzanowskim. W poszczególnych powiatach są pojedyncze przypadki. W Małopolsce na 2233 strażaków dziś na zwolnieniu przebywa 100. Zapewniam, że jest pełna gotowość operacyjna. Jeśli chodzi o obchody 11 listopada, to dla większości z nas normalny dzień pracy, także nie powinno być problemów - mówi nam rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP, st. kpt. Sebastian Woźniak.

Zobacz też:Makabryczne odkrycie w Tarnowie. W mieszkaniu znaleziono zwłoki 57-latka. Leżały tam kilka tygodni

"Psia grypa" dotarła do Małopolski. 20 proc. policjantów na zwolnieniach lekarskich!

Około 20 proc. policjantów z Małopolski poszło na zwolnienie lekarskie. NSZZ Policjantów zapewnia, że nie ma z tym nic wspólnego, bo to inicjatywa oddolna. A my pytamy, czy w Małopolsce służby są przygotowane na obchody 11 listopada.

Czytaj więcej: "Psia grypa" dotarła do Małopolski

Zobacz też: