Wyjście awaryjne autobus

i

Autor: Słuchacz

Czy monitory w krakowskich autobusach blokują wyjścia awaryjne?

2019-10-16 6:48

Nie minął tydzień od groźnego wypadku z udziałem TIR-a i autobusu MPK w podkrakowskich Michałowicach, a do naszej redakcji trafiło zdjęcie, na którym widać uchwyt monitora zlokalizowany w najbliższym sąsiedztwie dachowego wyjścia awaryjnego. Nasz słuchacz pytał czy takie rozwiązanie jest aby bezpieczne.

Przesłana do naszej redakcji fotografia nie pozostawia złudzeń. Stalowa rura, na której zamocowany jest monitor zachodzi na wyjście awaryjne. Marek Gancarczyk, rzecznik MPK wyjaśnia, że uchwycony na zdjęciu pojazd nie należy do miejskiej spółki, a drugiego z krakowskich przewoźników.

- Ten autobus to pojazd, który wykorzystuje prywatna firma Mobilis. Nasza firma nie obsługuje linii 178 - wyjaśnia.

Paweł Paruch, kierownik zajezdni Mobilis uspokaja. Monitory zostały zamontowane fabrycznie, autobus przeszedł proces homologacyjny, więc wszystko jest zgodne z obowiązującymi w Polsce przepisami.

- To jedyne możliwe miejsce do instalacji tego monitora, natomiast nie wpływa on na możliwość korzystania z tego wyjścia, jest bezpieczny dostęp do włazu dachowego i w razie konieczności awaryjnego wyjścia, można z niego bez przeszkód korzystać - zapewnia.

Paruch dodaje, że dla pewności spółka Mobilis zwróci się z zapytaniem do producenta autobusu, by ten jednoznacznie potwierdził, że taki montaż monitorów nie wpływa na poziom bezpieczeństwa podróżnych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki