- Karp jest źródłem kwasów Omega-3, czyli związków które są niezbędne w zdrowej diecie nie tylko sportowców, ale wszystkich ludzi. Ponadto może być źródłem biologicznie aktywnych peptydów, czyli substancji które będą wpływać na fizjologię organizmu, na przykład redukując stres oksydacyjny w organizmie, a jak wiemy, sportowcy są szczególnie narażeni na tę przypadłość - tłumaczy dr Tkaczewska.
Polecany artykuł:
Taka przekąska z karpia byłaby zdrowa i mogłaby sprawić, że ryba ta byłaby sprzedawana częściej, niż do tej pory. - Karp jest naszą rybą tradycyjną, natomiast jej sprzedaż od wielu lat ma tendencję spadkową. Około 80-90 proc. gospodarstw w Polsce sprzedaje cały swój asortyment tylko w okresie grudniowym - mówi dr Tkaczewska.
Przekąska z karpia miałaby zostać wyprodukowana w formie paluszków typu grissini: z mąki, drożdży i oleju, z dodatkiem mięsa karpia, a także hydrolizatów białkowych uzyskiwanych z żelatyny karpiowej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsza porcja karpiowych paluszków będzie gotowa za pięć lat.
Więcej szczegółów w materiale Kuby Paducha, reportera Radia ESKA: