W czwartek, 3 października w Chodowie (powiat miechowski) miał miejsce wypadek, którego konsekwencją była śmierć 43-letniego mężczyzny. Kierowany przez niego dodge został staranowany przez ciężarowe volvo. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kierowca osobówki skręcając w lewo nie upewnił się, że może bezpiecznie wykonać ten manewr. Tymczasem siedzący za kierownicą ciężarówki 27-latek już wcześniej rozpoczął wyprzedzanie osobówki i nie miał szans uniknąć kraksy. W wypadku ucierpiał również pasażer osobówki. Odniósł on poważne obrażenia i przebywa w szpitalu.
ZOBACZ: Toyota wypadła z jezdni i dachowała w rowie. Kierowca wracał z nocnej zmiany
W wyniku zdarzenia doszło do zderzenia obu pojazdów. Kierujący pojazdem osobowym 43-letni mężczyzna i o rok młodszy pasażer zostali przewiezieni przez załogę Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Pasażer z licznymi obrażeniami ciała pozostał na obserwacji, jednak życia 43-letniemu kierującemu nie dało się uratować. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń ciała. Kierowca pojazdu ciężarowego nie poniósł obrażeń ciała. Wszyscy uczestnicy zdarzenia drogowego to mieszkańcy powiatu miechowskiego. Kierowcy pojazdów byli trzeźwi - informuje policja.
PRZECZYTAJ: To uzdrowisko miało być utopią dla najmłodszych kuracjuszy. Stało się jednak źródłem traum