Wypadek na pasach

Dramat w Krakowie. Matka z dzieckiem potrącone przez 32-latka bez prawa jazdy. Życie 7-latki jest zagrożone

2024-10-23 14:54

Na przejściu dla pieszych przy ul. Działowskiego w Krakowie 32-letni kierowca potrącił matkę z dzieckiem. Obie poszkodowane odniosły poważne obrażenia. Życie 7-letniej dziewczynki jest zagrożone. Kierowca był pijany i nie miał prawa jazdy, które zostało mu zatrzymane w lipcu. Dodatkowo w jego organizmie znajdowała się amfetamina.

Matka z dzieckiem potrącone na pasach w Krakowie. 32-latek był pijany i nie miał prawa jazdy

Wieczorem we wtorek, 22 października na ul. Działowskiego w Krakowie potrącona przez samochód została 42-letnia kobieta i jej 7-letnia córka. Obie odniosły poważne obrażenia i trafiły do szpitala. Dziecko musiało być reanimowane, życie dziewczynki jest niestety zagrożone. Do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych. Sprawcą był 32-letni kierowca z Krakowa. Mężczyzna został przebadany przez policjantów. Testy wykazały, że był pijany i znajdował się pod wpływem narkotyków. Miał 1 promil alkoholu, a w jego organizmie znajdowała się amfetamina. Według policyjnych ustaleń mężczyźnie w lipcu tego roku zatrzymano prawo jazdy za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Za kółku wsiadł pomimo, że nie miał prawa tego robić.

Chwilę przed potrąceniem kobiety i jej córki, 32-latek doprowadził do kolizji. To właśnie chęć ucieczki z miejsca zdarzenia i uniknięcia odpowiedzialności sprawiła, że mężczyzna wjechał na pasy, na których znajdowała się kobieta z 7-letnią córką.   

Pojazd sprawcy został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Wyjaśnianiem okoliczności potrącenia zajmuje się Wydział do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Za spowodowanie wypadku, w którym inna osoba odniosła poważne obrażenia, grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, jednak jej wymiar może być wyższy jeżeli sprawca wypadku był pod wpływem alkoholu bądź innych substancji odurzających.

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?

Narzeczeni zginęli wracając z wakacji. Pogrzeb zamiast ślubu

Morderstwo w Parku Dębnickim: siostry pochowały zabitego Michała

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki