Dramat w Krakowie. Młoda kobieta rzuciła się do Wisły. Skoczyła z mostu Nowohuckiego

Młoda kobieta skoczyła do Wisły z mostu Nowohuckiego

Trwa akcja ratownicza w rejonie mostu Nowohuckiego w Krakowie. Dzisiaj (21 października) około godz. 8.00 z mostu do Wisły rzuciła się młoda kobieta. Jej tożsamość nie jest znana. Świadkowie, którzy o zdarzeniu poinformowali policję twierdzą, że kobieta po skoku została porwana przez nurt rzeki. Na miejscu funkcjonariusze kilku służb próbują odnaleźć kobietę. Jak do tej pory, jeszcze się to nie udało. W rejonie mostu Nowohuckiego występują utrudnienia w ruchu. Przejeżdżając w pobliżu kierowcy zwalniają, przez co tworzą się korki. - Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 8.00 rano. Z relacji świadków wynikało, że z mostu Nowohuckiego do Wisły skoczyła młoda kobieta. W dalszym ciągu jest ona poszukiwana przez służby. W działaniach biorą udział policjanci, strażacy i funkcjonariusze WOPR. W rejonie mostu występują utrudnienia w ruchu drogowym. Droga jest przejezdna, ale wielu kierowców zwalnia, żeby zobaczyć, co się stało, dlatego tworzą się korki - przekazała nam Anna Wolak-Gromala z zespołu prasowego KMP Kraków.

PRZECZYTAJ: Olkusz. Policjanci kontrolują autobusy. Ci pasażerowie najczęściej nie noszą maseczek