Czesi uratowani przez ratowników TOPR. Turyści byli skrajnie wychłodzeni i mieli odmrożenia kończyn
Bardzo trudna akcja ratowników TOPR pod Gerlachem, zakończyła się odnalezieniem dwójki czeskich turystów i przetransportowaniem ich do szpitala w Zakopanem. Turyści utknęli w masywie Zadniego Gerlacha i spędzili tam noc z soboty na niedzielę (17/18 września). Nazajutrz, około godz. 8.00 rano ratownicy TOPR otrzymali od kolegów z Horskiej Zachrannej Słuzby prośbę o pomoc w przeprowadzeniu ewakuacji. Wykorzystując chwilową poprawę pogody, w miejsce zdarzenia przetransportowano śmigłowcem trzech toprowców, którym udało się odnaleźć i zabrać na pokład maszyny Czechów znajdujących się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Turyści mieli objawy głębokiej hipotermii i odmrożone kończyny.
Na szczęście stan wspinaczy poprawił się na tyle szybko, że jeszcze w poniedziałek (19 września) będą oni mogli opuścić szpital. - Kobieta początkowo była w bardzo ciężkim stanie, w głębokiej hipotermii. Temperatura jej ciała wynosiła zaledwie 29 stopni C., ale podczas procesu w ogrzewania i leczenia, jej stan zdrowia się ustabilizował. Była wydolna krążeniowo i oddechowo. Temperatura jej ciała wzrosła i teraz jest w ogólnym stanie dobrym – powiedziała PAP Małgorzata Czaplińska, dyrektor do spraw lecznictwa szpitala im. Chałubińskiego w Zakopanem.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo.
PRZECZYTAJ: Śmierć 15-letniego motocyklisty pod Nowym Targiem. Zderzył się z osobówką
Zimowe warunki w Tatrach. Apel TOPR do turystów
Toprowcy apelują do wybierających się w Tatry turystów o rozsądne planowanie górskich wypraw. W górach panują już zimowe warunki. W Tatrach spadł śnieg, a temperatury w wyższych partiach gór nie przekraczają 0 stopni Celsjusza. W najbliższych dniach sytuacja pogodowa nie ulegnie poprawie.