Aktualizacja, godz. 16:40
W Mogilanach na DK7 (Zakopiance) samochód jadący z dużą prędkością wypadł z jezdni, zniszczył bariery ochronne przy jedni i dachował za rowem przydrożnym. W tym czasie trzech pracowników podwykonawcy zajmującego się pracami utrzymaniowymi dla GDDKiA Oddziału w Krakowie, w tym miejscu naprawiało zniszczone w poprzednim wypadku płyty ażurowe, w rowie przydrożnym - informuje Iwona Mikrut-Purchla, główny specjalista ds. komunikacji społecznej w GDDKiA.
Dwóch pracowników firmy Orfin z Wrocławia odskoczyło w bok, natomiast trzeci, znajdujący się najbliżej zdarzenia, w czasie uderzenia samochodu w bariery wpadł do rowu. Został przewieziony do szpitala w Myślenicach. Najbardziej poszkodowany kierowca został przetransportowany do szpitala helikopterem. Przyczyny wypadku bada policja.
Aktualizacja, godz. 11:15
Jak informuje GDDKiA - ruch w kierunku Krakowa po odlocie śmigłowca LPR został przywrócony i odbywa się dwoma pasami, natomiast w kierunku Zakopanego kierowcy jadą jedną nitką drogi.
Na miejscu lądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, a to sprawiło że zakopianka została całkowicie zablokowana w obu kierunkach. Po odlocie śmigłowca służby przywrócą ruch w kierunku Krakowa.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Dramatyczny wypadek na zakopiance w Mogilanach. Lądował śmigłowiec LPR
Na razie nie są znane przyczyny tego wypadku. Utrudnienia mogą potrwać nawet do godziny 13 - informuje Punkt Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie.
Czytaj także >>> Rozliczenie PIT 2019: Nadeszła prawdziwa rewolucja! Skarbówka przygotowała "Twój e-pit"
Pechowy piątek na drogach Małopolski
O poranku informowaliśmy też o poważnym wypadku na ulicy Grota-Roweckiego w Krakowie. Samochód osobowy potrącił pieszego w pobliżu skrzyżowania z ulicami Norymberską i Rostworowskiego. 24-letni mężczyzna trafił do szpitala.
Jak informowała Anna Zbroja-Zagórska w rozmowie z Radiem ESKA samochód osobowy potrącił pieszego na przejściu dla pieszych. - Najprawdopodobniej 24-letni mężczyzna wbiegł na przejście dla pieszych na ulicy Grota-Roweckiego na czerwonym świetle. Kierowca, który go potrącił jechał w stronę centrum miasta - dodaje Zbroja-Zagórska z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Ranny mężczyzna trafił do jednego z krakowskich szpitali na badania i obserwację. Nie jest znany jego dokładny stan, wiadomo tylko, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Utrudnienia w ruchu trwały około godzinę, a na drodze utworzyły się korki.