Dwa pobicia w Krakowie. "Mogły mieć związek z porachunkami pseudokibiców"
W poniedziałek, 4 września przed jedną z siłowni w rejonie Kurdwanowa doszło do pobicia młodego mężczyzny przez 3 napastników. Według zgłoszenia sytuacja ta mogła mieć związek z porachunkami pseudokibiców. Chwilę później tego samego dnia do podobnego zdarzenia doszło w rejonie Ronda Grunwaldzkiego, gdzie do mężczyzny znajdującego się w pojeździe podbiegło 3 napastników, którzy uszkodzili szyby oraz karoserię jego pojazdu. On sam natomiast został pobity, doznając m.in. obrażeń zadanych niebezpiecznym narzędziem. Na miejsce przybyła załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała poszkodowanego do jednego z krakowskich szpitali celem dalszej konsultacji medycznej. Straty spowodowane uszkodzeniem pojazdu wycenione zostały na około 100 tysięcy złotych.
W związku z tymi zdarzeniami policjanci natychmiast przystąpili do działań. Funkcjonariusze szybko ustalili jakim pojazdem mieli poruszać napastnicy. Jak się okazało zarówno w rejonie Kurdwanowa, jak i Ronda Grunwaldzkiego napastnicy mieli przyjechać tym samym pojazdem. Kryminalni z Komisariatu Policji VI w Krakowie wspólnie z policjantami z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu krakowskiej komendy miejskiej, funkcjonariuszami z Komisariatu Policji V w Krakowie oraz kryminalnymi zwalczającymi przestępczość pseudokibiców z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie szybko ustali personalia osób uczestniczących w tych zdarzeniach. Już następnego dnia wszyscy napastnicy zostali zatrzymani. 5 września w godzinach porannych kryminalni zatrzymali 21-latka biorącego udział w zdarzeniach mających miejsce dzień wcześniej. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli m.in. karczownik oraz butle z gazem pieprzowym. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych policjanci ustalili, iż w rejonie Bieńczyc ma poruszać się pojazd będący w ich zainteresowaniu. Około godziny 14.00 funkcjonariusze zauważyli samochód, którym poruszało się 3 mężczyzn, którego kierowca na widok nieoznakowanego radiowozu zaczął się oddalać. Policjanci natychmiast podjęli pościg, jednak kierujący nim mężczyzna nie reagował. W pewnym momencie pojazd zjechał na torowisko, gdzie kontynuował ucieczkę, jednak okazała się ona nieskuteczna, gdyż po chwili policjanci zajechali drogę uciekinierom, uniemożliwiając im dalszą jazdę. 3 mężczyzn w wieku 20, 28 oraz 48 lat podróżujących samochodem zostało zatrzymanych. Cała trójka została przewieziona do policyjnej jednostki, gdzie przeprowadzone zostały dalsze czynności. Dodatkowo podczas przeszukania mieszkania 48-latka kryminalni zabezpieczyli ponad 20 gramów mefedronu.
Areszt dla podejrzanych. Jaka kara im grozi?
Następnego dnia trzech najmłodszych mężczyzn usłyszało zarzuty pobicia, pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz uszkodzenia cudzej własności. 20-latek odpowie też za ucieczkę przed pościgiem prowadzonym przez policjantów. Dodatkowo 48-latek odpowie za pomocnictwo w pobiciu i pomocnictwo w pobiciu z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Usłyszał on również zarzut posiadania narkotyków. Zatrzymanym mężczyznom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze w Krakowie, sąd zastosował wobec czterech mężczyzn tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.