Dwaj górale szantażowani przez piękną nieznajomą. Pokazali jej dosłownie wszystko
Dwóch mieszkańców Podhala dało się nabrać tajemniczej piękności z Internetu, która za pomocą jednego z komunikatorów nawiązała z nimi znajomość. Kobieta namówiła ich na erotyczną zabawę, podczas której mężczyźni epatowali nagością przed kamerką. Górale nie spodziewali się, że są nagrywani. Wkrótce otrzymali groźby publikacji kompromitujących materiałów w sieci, a nawet w telewizji. Jeden z mężczyzn uległ szantażowi i wpłacił pieniądze na wskazane mu konto. Drugi odmówił spełnienia żądań szantażystki.
Apelujemy o ostrożność podczas zawierania internetowych znajomości i stosowanie zasady ograniczonego zaufania. Zanim prześlemy zdjęcia z naszym wizerunkiem, czy damy się namówić na intymną relację online, zastanówmy się dwa razy czy warto to robić. Pamiętajmy, nagie zdjęcia czy materiały filmowe, przesłane nawet z pozoru zaufanej osobie, z czasem mogą zostać wykorzystane do szantażu - apeluje zakopiańska policja.
Czym jest szantaż seksualny?
"Sextortion" czyli seksualny szantaż polega na zdobyciu intymnych, często nagich zdjęć ofiary lub filmów z jej udziałem, a następnie wykorzystywaniu ich jako narzędzia nacisku i szantażu. Zazwyczaj szantażysta żąda od swojej ofiary pieniędzy w zamian za odstąpienie od upublicznienia kompromitujących materiałów. Często jednorazowa zapłata nie załatwia jednak sprawy, lecz szantażysta ponawia swoje żądania.
Utrwalanie wizerunku nagiej osoby lub w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnienie jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.