36- i 37-latek zginęli w Tatrach. Poważne rany 11-latka i 37-latki. TOPR ostrzega turystów!
TOPR ostrzega turystów wybierających się w Tatry, ale nie wszyscy słuchają zaleceń ratowników. W środę, 18 maja, w najwyższym polskim masywie górskim doszło do wielu wypadków, z których dwa zakończyły się śmiercią, a w jednym przypadku poważnymi obrażeniami dwóch osób. Tragiczna seria rozpoczęła się przed godz. 13, gdy policja w Zakopanem otrzymała zgłoszenie z TOPR o wypadku w rejonie Skrajnego Granatu, gdzie 36-letni turysta z województwa mazowieckiego poślizgnął się na śniegi, upadając z dużej wysokości - zginął na miejscu. Po godz. 14 TOPR-owcy poinformowali mundurowych o kolejnym śmiertelnym wypadku, tym razem w rejonie Buli pod Rysami, gdzie z dużej wysokości, również po poślizgnięciu się na śniegu spadł 37-latek z województwa śląskiego. Ostatni wypadek w Tatrach miał miejsce ok. godz. 14.30 w rejonie Szpiglasowej Przełęczy. Pięcioro turystów z województwa mazowieckiego, mimo że miało doświadczenie górskie i odpowiedni sprzęt, poślizgnęło się na oblodzonym szlaku, w wyniku czego wszyscy zjechali po zboczu prawie 100 metrów. 11-latek i 37-latka zostali poważnie ranni, natomiast pozostali wyszli z tego zdarzenia bez większego szwanku.
Czytaj też: Potężny niedźwiedź zginął w Tatrach. Chciał spotkać się z samicą, a czekał go straszny los
Sprawą obu śmiertelnych wypadków w Tatrach zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Zakopanem, tymczasem TOPR wydał w środę, 25 maja, kolejny komunikat o warunkach panujących na szlakach turystycznych. Warto ponadto przypomnieć, że w górach nadal obowiązuje 1. stopień zagrożenia lawinowego.
- W wyższych partiach Tatr, w wielu miejscach zalega śnieg, który może być twardy i zmrożony, zwłaszcza w godzinach porannych i w miejscach zacienionych oraz w żlebach po stronie północnej. Po południu śnieg robi się mokry, grząski i przepadający. W wielu miejscach wystają kamienie. Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr wymaga doświadczenia oraz znajomości oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i posiadania odpowiedniego sprzętu - raki, czekan, kask, lawinowe ABC wraz z umiejętnością posługiwania się nim. Na wiosnę, w terenie eksponowanym i na szlakach przebiegających obok stromych zboczy, wraz z topniejącym śniegiem wytapiają się skały i luźne kamienie, które spadając ze stromych zboczy stanowią duże zagrożenie.
Na niżej położonych szlakach występuje miejscami błoto. Gdzieniegdzie można napotkać fragmenty ze śniegiem i niewielkimi oblodzeniami. Należy zachować ostrożność.
Tatrzańskie stawy rozmarzają, pokrywa lodu jest cienka i z łatwością może się załamać, dlatego nie należy wchodzić na taflę - informuje TOPR.