Autorzy nagrania już na początku filmu zaznaczają, że wyczyn został dokonany przez odpowiednio przygotowane osoby. Inspiracją dla turystów był Wim Hof, holenderski śmiałek nazywany "Człowiekiem lodu", który opracował specjalną metodę oddychania, przygotowującą do wytrzymywania ekstremalnego zimna.
Paweł Chlastawa i Michał Marcinkowski wspinali się na szczyt w temperaturze sięgającej 12 stopni na minusie.
Jak piszą na Facebooku, wejście na Babią Górę zajęło im około 3-4 godziny.