Kilkadziesiąt gadów w rękach policji. Czy właściciele usłysza zarzuty?
19 stycznia br. podczas trwających targów terrarystycznych „Exotic Fest Kraków” doszło do zatrzymania 20-letniego wystawcy, który oferował do sprzedaży zwierzęta chronione Konwencją Waszyngtońską. W trakcie akcji przeprowadzonej przez krakowskich funkcjonariuszy ujawniono także, że mężczyzna nie zapewniał zwierzętom właściwych warunków. Policjanci podjęli więc decyzję o przeprowadzaniu kontroli w mieszkaniu zatrzymanego w jednej z miejscowości na terenie województwa dolnośląskiego. Na miejscu znaleziono gady, w tym dwadzieścia cztery kameleony oraz jednego żółwia, które z uwagi na zły stan i bezpieczeństwo sanitarne zostały zabezpieczone i przekazane biegłemu lekarzowi weterynarii. 20-letni właściciel może teraz usłyszeć zarzuty nielegalnego handlu zwierzętami objętymi konwencją waszyngtońską "CITES" w rozumieniu Ustawy o ochronie przyrody oraz zarzut znęcania się nad zwierzętami.
Kolejna inspekcja krakowskiej policji miała miejsce 22 stycznia w jednym z mieszkań na krakowskiej Krowodrzy. Przeprowadzający kontrolę funkcjonariusze odkryli na miejscu braki w dokumentacji stwierdzającej legalność nabycia przez właściciela zwierząt wymienionych w Konwencji Waszyngtońskiej, które wystawiał w celach zarobkowych. Efektem działań służb było zabezpieczenie dwóch legwanów nosorogich oraz gekona. Dopiero po wydaniu opinii, 29-letni mężczyzna może usłyszeć zarzuty podrabiania dokumentów, a także zarzut z Ustawy o ochronie przyrody. Za przedstawiony proceder właścicielowi może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.