Fałszywe szczepienia na COVID-19 w Zabierzowie. Oświadczenie NFZ
Narodowy Fundusz Zdrowia zareagował na dziennikarską prowokację, podczas której ujawniono, że w klinice Zabierzowie są wykonywane fikcyjne szczepienia przeciw COVID-19 i za pieniądze wystawia się fałszywe certyfikaty szczepień. Reporterka Faktów TVN za 900 złotych zdobyła poświadczający nieprawdę certyfikat, mimo że w rzeczywistości nie została zaszczepiona. W wydanym oświadczeniu NFZ poinformował, że klinika w Zabierzowie nigdy nie uczestniczyła w Narodowym Programie Szczepień przeciw COVID-19. Placówka nie figuruje również w wykazie realizatorów programu. Równocześnie NFZ zdradził, że do tej pory wpłynęło do niego kilkanaście sygnałów dotyczących handlu fałszywymi certyfikatami szczepień i fałszowania dokumentacji medycznej. Wszystkie takie zgłoszenia są weryfikowane przez pracowników NFZ, a w przypadkach potwierdzenia niepokojących sygnałów, sprawy są zgłaszane organom ścigania. Fałszowanie dokumentacji medycznej, w tym przypadku karty szczepień oraz przyjmowanie korzyści majątkowej lub osobistej za wystawienie fałszywego certyfikatu szczepień jest przestępstwem i podlega odpowiedzialności karnej. Poniżej pełna treść oświadczenia Narodowego Funduszu Zdrowia.
PRZECZYTAJ: Joanna Felczak nie żyje. Wyniki badań DNA nie pozostawiają złudzeń
- Nawiązując do medialnych doniesień, informujemy że Centrum Medyczne w Zabierzowie, o którym mowa w materiale Faktów TVN z 24 listopada 2021, nigdy nie wykonywało szczepień przeciwko COVID-19 w ramach Narodowego Programu Szczepień. Nie figuruje również w wykazie realizatorów programu. Do tej pory do Narodowego Funduszu Zdrowia wpłynęło kilkanaście sygnałów dotyczących handlu fałszywymi certyfikatami szczepień i fałszowania dokumentacji medycznej. Wszystkie takie zgłoszenia są weryfikowane przez specjalny zespół analityczny NFZ i przekazywane policji. NFZ ściśle współpracuje w tej kwestii z organami ścigania. Już po pierwszych sygnałach, które wpłynęły do NFZ, Fundusz przesłał pismo do wszystkich punktów szczepień z informacją o sankcjach karnych grożących za fałszowanie dokumentacji medycznej, w tym przypadku karty szczepień, oraz za przyjęcie korzyści majątkowej lub osobistej przez pracowników punktów. Poinformował również o konieczności zgłaszania takich przypadków właściwym służbom. Należy stanowczo podkreślić, że takie działanie, po pierwsze zwiększa ryzyko dalszego rozprzestrzenienia się koronawirusa, po drugie — jest przestępstwem i prowadzi do odpowiedzialności karnej - czytamy w oświadczeniu Narodowego Funduszu Zdrowia.
ZOBACZ: Kraków. Zmasowane kontrole w galeriach handlowych. Za co wlepiają mandaty?