Nie żyje były prezes Farminy Wojciech Świderski. "Był człowiekiem niezłomnym"
Zmarł Wojciech Świderski, przedsiębiorca związany z krakowską firmą farmaceutyczną Farmina. O jego śmierci poinformowała spółka, przytaczając największe osiągnięcia zawodowe biznesmena. Wojciech Świderski został właścicielem Farminy w 1996 r. Doprowadził do przejęcia niemieckiego przedsiębiorstwa farmaceutycznego oraz dwóch polskich spółek działających w tym samym obszarze. Wojciech Świderski przez wiele lat pełnił funkcję prezesa Farminy. W ostatnim czasie pozostawał członkiem zarządu spółki. Miał 73 lata.
- Był człowiekiem niezłomnym w dążeniu do wyznaczonych celów, niepoddającym się przeciwnościom losu, mającym wizję i szeroką perspektywę na rozwój firmy i polskiej gospodarki. Od 1996 r. właściciel krakowskiej firmy farmaceutycznej Farmina sp. z o. o., cenił ludzi, z którymi pracował, i w każdym z nich dostrzegał wartość. Stawiał na ciągły rozwój firmy, początkowy przenosząc jej siedzibę z centrum Krakowa do nowego zakładu przy ul. Lipskiej 44, a w późniejszych latach przejmując niemiecką firmę farmaceutyczną Spreewälder Arzneimittel GmbH (w 2014 r.), przedsiębiorstwo Apipol Farma w Myślenicach (w 2017 r.) oraz Laboratorium Farmaceutyczna Avena w Osielsku koło Bydgoszczy (w 2018 r.). Dzięki jego ciężkiej pracy i konsekwencji działania Farmina stała się znaczącym producentem cenionych produktów leczniczych i ważnym graczem na polskim rynku farmaceutycznym. W życiu prywatnym najważniejsza dla niego była rodzina - żona, dzieci i wnuki. Zawsze obecny w naszej pamięci, niech spoczywa w pokoju i wiecznej szczęśliwości. Przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia rodzinie i bliskim - czytamy w kondolencjach złożonych bliskim Wojciecha Świderskiego przez zarząd i pracowników Farminy.