Kraków. Fruwające banknoty na ul. Grota-Roweckiego. Uczciwi znalazcy zgłosili się na policję
Policja przekazała dobre wieści w sprawie pieniędzy zgubionych w Krakowie przez roztargnionego kierowcę na ulicy Grota-Roweckiego. Mężczyzna położył na dachu swojego samochodu saszetkę z gotówką i odjechał. Poruszał się ulicami: Ruczaj, Miłkowskiego, Kobierzyńską, Grota-Roweckiego, Kapelanka i Twardowskiego. Wreszcie zorientował się, że nie ma przy sobie saszetki z cenną zawartością. Swojej własności już jednak nie odnalazł. W międzyczasie policja otrzymała zgłoszenie dotyczące przechodniów zbierających banknoty rozrzucone na drodze.
Do zdarzenia doszło rano w piątek, 5 maja. Mundurowi zaapelowali do znalazców o oddawanie gotówki. Prośba przyniosła rezultaty, ponieważ na policję zgłosiły się pierwsze dwie osoby, które przyniosły ze sobą znalezione banknoty. Jak informuje PAP, na ten moment odnalazło się 6 tysięcy złotych, jednak służby nie podają, jaka suma znajdowała się w saszetce zgubionej przez kierowcę. Pozostali "szczęśliwcy", którzy znaleźli pieniądze na ul. Grota-Roweckiego również są proszeni o ich zwrot. Za przywłaszczenie sobie cudzej gotówki można trafić do więzienia nawet na 3 lata.