Najbardziej oczywistym kandydatem na nowego metropolitę krakowskiego wydaje się kard. Grzegorz Ryś. Duchowny urodził się w Krakowie i w archidiecezji pełnił już funkcję biskupa pomocniczego. Cieszy się zaufaniem papieża Franciszka, o czym świadczy włączenie go do Kolegium Kardynalskiego. Takiego zaszczytu nie dostąpił dotąd obecny biskup krakowski. Aktualnie kard. Ryś jest metropolitą łódzkim, a na tej funkcji zastąpił... abp. Marka Jędraszewskiego. 

Wśród polskich duchownych, to kard. Konrad Krajewski jest najbliższym współpracownikiem papieża Franciszka. Hierarcha stoi na czele Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia, a wcześniej był jałmużnikiem papieskim. Światową sławę zyskał, gdy zerwał plomby zabezpieczające liczniki prądu w rzymskiej kamienicy, której mieszkańcy nie opłacali rachunków. Kardynał zadeklarował wówczas, że to on weźmie na siebie ciężar wnoszenia opłat za zadłużonych mieszkańców. Media nazwały go "Robin Hoodem papieża".

Bp Damian Muskus od 2011 r. jest biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej. To najdłuższy staż spośród obecnych biskupów pomocniczych. Biskup Muskus słynie z aktywności w mediach społecznościowych i ciekawych akcji charytatywnych, podczas których np. sprząta liście na posesjach wskazanych przez ofiarodawców. W ten sposób zbiera pieniądze na leczenie chorych dzieci. 

Arcybiskup Józef Guzdek obecnie pełni funkcję metropolity białostockiego. Duchowny pochodzi jednak z Małopolski. Urodził się w Wadowicach i był między innymi rektorem seminarium duchownego w Krakowie oraz biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej. Później został biskupem polowym Wojska Polskiego. Posiada stopień wojskowy generała brygady.

Wśród kandydatów na nowego biskupa tarnowskiego wymieniany jest również obecny biskup polowy. Co prawda duchowny obowiązki w ordynariacie pełni dopiero przez dwa lata, jednak wcześniej przez 14 lat był biskupem pomocniczym sąsiedniej diecezji tarnowskiej. W ramach Konferencji Episkopatu Polski był również delegatem ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

Z diecezją tarnowską był również związany obecny metropolita lubelski abp Stanisław Budzik. W Tarnowie hierarcha był między innymi: dyrektorem Caritas, rektorem seminarium i biskupem pomocniczym. W latach 2007-11 pełnił funkcję sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski. Obecnie przewodniczy Komisji Nauki Wiary. Minusem tej kandydatury jest jednak wiek duchownego. W kwietniu abp Budzik skończy 72 lata. 

Wśród potencjalnych kandydatów nie można również pominąć byłego sekretarza generalnego episkopatu. Zwyczajem w polskim Kościele jest "awansowanie" hierarchów, którzy pełnili ten urząd na funkcję biskupa diecezjalnego. Takiej promocji doczekali się poprzednicy biskupa Mizińskiego, czyli: abp Wojciech Polak, abp Stanisław Budzik i bp Piotr Libera. W tym roku duchowny świętował jubileusz 20-lecia sakry biskupiej. Być może "prezentem" z tej okazji będzie objęcie katedry na Wawelu?

Robert Chrząszcz jest biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej. Jego nominacja była dużym zaskoczeniem, ponieważ od 2005 r. duchowny pracował jako misjonarz w Brazylii. W Rio de Janeiro pełnił funkcję proboszcza parafii św. Łucji, zlokalizowanej na terenie faweli. Praca wśród ubogich w Ameryce Łacińskiej, to z pewnością duży atut w oczach papieża Franciszka, który świetnie zna tamtejsze realia.

Janusz Mastalski obecnie jest biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej. Posiada tytuł naukowy profesora i reprezentuje środowisko naukowe duchownych. Był prorektorem Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie oraz rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. Tę ostatnią funkcję w przeszłości pełnili między innymi: byłe metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski, były metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak, obecny metropolita białostocki abp Józef Guzdek oraz obecny metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś.   

Z pewnością niespodzianką byłaby również nominacja dla abp. Tadeusza Wojdy. W jego przypadku nie byłby to jednak pierwszy raz, ponieważ w 2017 r. papież Franciszek mianował go metropolitą białostockim, choć w Polsce mało kto znał tego duchownego. Tadeusz Wojda do Polski wrócił po wieloletnim pobycie w Rzymie. W rzymskiej kurii pełnił między innymi funkcję podsekretarza Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. W 2021 r. papież Franciszek przeniósł go na urząd arcybiskupa metropolity gdańskiego. Od niedawna jest przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski.

Sławomir Oder od ponad roku jest biskupem diecezjalnym gliwickim. Szerzej dał się poznać z zupełnie innej funkcji. W 2005 r. został postulatorem procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II. Doprowadził do beatyfikacji oraz kanonizacji papieża Polaka, a także jako postulator rozpoczął proces beatyfikacyjny rodziców Karola Wojtyły. Jego nominacja byłaby więc swego rodzaju hołdem dla najwybitniejszego biskupa krakowskiego w historii.

Obecny biskup diecezjalny kielecki przez lata był zaangażowany w pracę misyjną. Do Afryki wyjechał w 1985 r., gdzie tworzył struktury nowej parafii Ducha Świętego w Kimongo. Proboszczem został mają zaledwie 31 lat. W latach 2000–2010 pełnił funkcję dyrektora krajowego Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce. W latach 2003–2009 był członkiem watykańskiej Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. W 2013 r. papież Franciszek mianował go biskupem pomocniczym tarnowskim, a niespełna rok później przeniósł go na stolicę biskupią w Kielcach.