Mężczyzna kierujący toyotą wjechał na ścieżkę wiodącą przez las, prowadzącą do Prądnika Korzkiewskiego. Auto zawisło nad skarpą, która miała około 10 metrów wysokości.
Na miejscu interweniowali strażacy, którzy zabezpieczyli pojazd przed dalszym osunięciem i wyciągnęli samochód wraz z pomocą drogową.
Jak podaje OSP Giebułtów, kierowcę zwiodła chęć ominięcia korka i nawigacja GPS. Samochodem oprócz mężczyzny podróżowała dwójka dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało.