To już tradycja. Od 2003 roku zespół Białopotocanie co święta odwiedza Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie, by grać dla najmłodszych pacjentów. Górale przez kilka godzin chodzili po placówce, grali, śpiewali i rozdawali słodycze. Odwiedzili wszystkie szpitalne oddziały.
- U nas święta trwają już od listopada. Ten czas jest mimo wszystko wesoły w szpitalu, bo chociaż to jest miejsce, do którego nie chcemy trafić, to jednak staramy się, żeby było miło i dzieci nie odczuły tego, że ten wyjątkowy czas niestety muszą spędzić w szpitalu - mówi Natalia Adamska-Golińska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego.
W wigilię 24 grudnia w szpitalu zostaną pacjenci, których stan zdrowia nie pozwala na powrót do domu. - Mamy własną kuchnię i zostanie tam przygotowana kolacja wigilijna. Chcemy, żeby dzieci miały chociaż namiastkę świąt - mówi rzeczniczka. Na małych pacjentów będą czekać tradycyjne wigilijne potrawy, czyli barszcz z uszkami i ryba. - To jednak nie jest to samo, co dzieci przeżyłyby w domu - przyznaje Adamska-Golińska.
Posłuchaj materiału Marcina Kozielskiego, reportera Radia ESKA: