To w sumie ponad 90% szkół samorządowych w Krakowie. Razem z ZNP prowadzą negocjacje w sprawie przystąpienia do ogólnopolskiego strajku nauczycieli. Małopolscy związkowcy przekazali na ręce dyrektorów prawie trzystu szkół żądania, wśród których jest 1000 złotych podwyżki. Prezes małopolskiego ZNP Grażyna Ralska mówi jednak, że to tylko formalność.
- Tak ustawa stanowi i nie możemy zrobić inaczej żeby być w zgodzie z prawem i żeby strajk był legalny. Po zakończeniu wszystkich procedur organizuje się referendum, czyli każdy pracownik się wypowiada czy jest za strajkiem czy nie - tłumaczy.
Dyrektorzy przyznają, że są rozdarci. z jednej strony rozumieją postulaty związkowców, ale boją się, że strajk przypadnie na czas egzaminów, co uderzy w uczniów.
Polecany artykuł:
- Być może będą to takie sytuacje w których nastąpi zmiana w komisjach egzaminacyjnych. Po prostu osoby, które przystąpią do strajku, będą musiały zostać z tych komisji wykluczone. My będziemy pięć dni wcześniej wiedzieć więc będziemy mieć czas na przygotowanie się ewentualne do tej sytuacji - mówi Dyrektor Szkoły Podstawowej 34 Paulina Serednicka.
Daty referendum, i samego strajku możemy poznać 4 marca po spotkaniu prezydium ZNP w Warszawie.
Posłuchaj naszego materiału: