Większość miast w Polsce mierzy się z kryzysem demograficznym. Liczba mieszkańców spada, co jest spowodowane przede wszystkim bardzo małą dzietnością. Umiera więcej ludzi niż się rodzi. Jak to wygląda w Małopolsce? Według najnowszych danych GUS saldo przyrostu naturalnego w województwie jest ujemne. W pierwszym półroczu 2024 r. zmarło o 2822 Małopolan więcej niż się urodziło. Demografię uratowała migracja. Do Małopolski przyjechało więcej osób niż wyjechało, dlatego ostatecznie liczba ludności w województwie minimalnie wzrosła i wynosi 3 429 685 osób. To o 53 osoby więcej niż na koniec zeszłego roku.
Ile osób mieszka w Krakowie?
Największy udział w przyroście liczby mieszkańców Małopolski ma stolica województwa. Według najnowszych danych GUS w Krakowie mieszkają 807 644 osoby. To ponad 23,5 proc. stanu osobowego całej Małopolski. Przyrost w pierwszym półroczu 2024 r. wyniósł 1443 osoby. Nie wszystkie statystki demograficzne wyglądają jednak tak pozytywnie.
Ta statystyka musi niepokoić
Liczba ludności w Krakowie rośnie dzięki migracji. Dodatnie saldo w tej statystce wyniosło 1616. Znacznie gorzej wygląda saldo przyrostu naturalnego, które w Krakowie - tak jak w większości miast w Małopolsce - jest ujemne. W pierwszym półroczu 2024 r. w Krakowie urodziło się 3571 osób, natomiast odnotowano 3744 zgony. Saldo przyrostu naturalnego wyniosło więc minus 173.
Największe tajemnice Krakowa, o których nigdy nie słyszałeś