Ślub hrabianki Heleny Mańkowskiej i księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego, który odbył się 28 sierpnia 2020 roku w Krakowie, był wyjątkowym wydarzeniem, o którym było głośno nie tylko w Polsce. Młodej parze nie przeszkodziła w tym szczególnym momencie szalejąca pandemia koronawirusa, która nieco pokrzyżowała wcześniejsze plany. Mimo wszelkich przeciwności, to był bez wątpienia ślub jak z bajki.
Hotel Pieniny Grand to miejsce, o którym Helena Mańkowska marzyła od dawna. Dawne sanatorium Hutnik, położone na wzgórzu, z zachwycającymi widokami było idealnym miejscem na luksusowy hotel. W hotelu znajduje się 119 pokoi, centrum odnowy biologicznej, restauracje, kawiarnia, a także bar znajdujący się na dachu, skąd można podziwiać piękne widoki. "To więcej niż miejsce, w którym nocujesz. To miejsce, w którym zaczynasz żyć" - czytamy na stronie internetowej hotelu.
Hotel Pieniny Grand - ile kosztuje nocleg?
Ile warte są takie doznania? Na jaki wydatek należy przygotować się, gdy podczas podróży postanowimy zatrzymać się w hotelu należącym do księżnej? Nie jest tanio, ale jednocześnie nie jest na tyle drogo, żeby nie dało się tego "przeskoczyć". Noc w najtańszym pokoju "Petite" to koszt 460 złotych. Nieco więcej, bo 500 złotych trzeba zapłacić za pokój "Classic" z widokiem na górę Jarmułę. Na największy wydatek trzeba przygotować się, gdy chcemy zamieszkać w apartamencie "Grand". Tutaj cena za noc wynosi około 1300 złotych.