" - Pan w samochodzie Volkswagen Eos najpierw pokazuje "znak pokoju" przy postoju taksówek - nie wiem, czy jest niezrównoważony psychicznie, czy po narkotykach. Jak wjechał sobie na przejściu dla pieszych na deptak przy Błoniach, to go strąbiłem, myśląc, że parkuje na powierzchni wyłączonej z ruchu. Jego marzeniem było natomiast przejechanie się po chodniku dla pieszych z prędkością na około 90 - 100 km/h. Widać jak się zatrzymuje. Wtedy bardzo interesowała go moja twarz. Byłem już dzisiaj zgłosić to na komisariacie, ale oni najwięcej, co tutaj widzą, to 2 wykroczenia." - czytamy w opisie nagrania.
Czytaj też: Kraków. Brutalne morderstwo na Plantach. Mężczyzna został dźgnięty nożem [ZDJĘCIA, WIDEO]
- W czwartek (30 sierpnia) otrzymaliśmy zgłoszenie. Autor nagrania zeznał, że 29 sierpnia był świadkiem tego zdarzenia. Będzie toczyło się postępowanie w sprawie o wykroczenie na postawie tego nagrania. Policjanci będą ustalać, kto prowadził ten pojazd. Na nagraniu widać, że mężczyzna nie zastosował się do oznakowania, ale to wszystko będzie wyjaśniane w toku postępowania - mówi nam Anna Zbroja-Zagórska z biura prasowego małopolskiej policji.