Do sprzeczki między pijanym 49-latkiem, a trzema młodymi mężczyznami doszło w sobotę, 22 lutego na rynku w Jordanowie. Według ustaleń portalu rmf24.pl, awantura wybuchła kiedy napastnik uznał, że 18-latek, 21-latek oraz 24-latek zachowują się zbyt głośno.
Utarczka słowna przerodziła się w atak za pomocą noża. Ostrze dosięgło każdego z młodych mężczyzn, lecz najmocniej ucierpiał 24-letni Mateusz J., którego agresor ugodził w plecy i nogę.
Polecany artykuł:
Najciężej poszkodowany trafił do szpitala, gdzie natychmiast musiał przejść operację. Stan Mateusza J. lekarze określają jako ciężki. Bardziej powierzchowne rany odnieśli dwaj jego młodsi kompani.
Policja zatrzymała 49-letniego nożownika. Jako, że był pijany na pytania śledczych odpowie dopiero po wytrzeźwieniu. Być może już wtedy zostaną mu postawione zarzuty.